Jak wiemy Komisja Europejska nie rozpatrzy skargi Zabierzowa w sprawie zwolnienia lotniska w Balicach z daniny. Samorząd Zabierzowa nie składa jednak broni i zapowiada dalsze działania w tej sprawie.

Wokół tej sprawy nagromadziło się bardzo dużo nieporozumień i nie wykluczone, że jest to zasługa jakiegoś lobby. Smaku sprawie dodaje fakt, że obecny Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk kiedy był jeszcze posłem opozycji w interpelacji nr 4042 do ministra finansów  „w sprawie zmiany zapisu w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych dotyczącego kwestii zwolnienia od podatku nieruchomości lotniskowych” pisał m.in , że spółka zarządzająca lotniskiem w Balicach nielegalnie korzysta ze zwolnienia z podatku poprzez nieprawidłową wykładnię prawa, które pozwala na zwolnienie od podatku ale tylko tzw części lotniskowe lotniska ale tylko te , które są bezpośrednio związane z działalnością lotniska. Przykładem mogą być teren płyty postojowej samolotów, wieża lotów, pas startowy. Natomiast nie mogą być to powierzchnie sklepów, kawiarni itp. nawet jeśli dostęp do nich jest możliwy po przejściu przez kontrolę bezpieczeństwa. Przepis ten zwalnia z daniny budynki, budowle i zajęte pod nie grunty na obszarze części lotniczych lotnisk użytku publicznego. Po wejściu do UE przepis ten został uznany za zgodny z prawem unijnym środek pomocowy (pismo Komisji Europejskiej do polskiego rządu z 24 kwietnia 2007 r., TREN A.4 MS/cm D(2007) 308701). Po 30 kwietnia 2007 r. minął jednak trzyletni okres przejściowy i obowiązkiem ustawodawcy była notyfikacja przepisu. Jak wiemy tak się nie stało co z kolei słusznie zauważył Samorząd Gminy Zabierzów.  Według wyliczeń Ministra Adamczyka jak i urzędników Gminy Zabierzów straty z tego tytułu wynoszą już kilkanaście milionów złotych. Znamienne jest to, że Minister Adamczyk uchyla się od odpowiedzi na ten temat mimo , że sam kilka lat temu był inicjatorem skargi. W odpowiedzi na interpelację posła Adamczyka (link: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/5C051236) ówczesny Podsekretarz Stanu Ludwik Kotecki potwierdził m.in : „

   Zwolnieniem z podatku nie mogą być objęte nieruchomości zajęte na prowadzenie działalności komercyjnej. Część handlowa terminalu, także ta, do której dostęp jest ograniczony i która jest uznawana przez prawo polskie za część lotniczą lotniska (sklepy wolnocłowe, kawiarnie, restauracje itp.), jest uznawana za obszar, na którym prowadzona jest działalność komercyjna. W związku z tym, zgodnie ze zdaniem ministra infrastruktury, ta część terminalu nie powinna podlegać zwolnieniu z podatku od nieruchomości. źródło: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/603DEDC7

Taka postawa władz tutaj w szczególności Pana Andrzeja Adamczyka jest skrajnie naganną, Pan Minister udowadnia tym samym istnienie podwójnych standardów w zakresie prawa. Będziemy w tej sprawie żądać zajęcia stanowiska Ministra Finansów w obecnym Rządzie.

W ślad za wypowiedziami przedstawicieli Kraków Airport , którzy twierdzą , że działają legalnie wypowiadają się też media – zwłaszcza lokalne, krakowskie, które będąc na garnuszku Kraków Airport nie odważą się opisać sprawy jak wygląda w rzeczywistości. Urząd Lotnictwa Cywilnego mimo świadomości istnienia procederu umywa ręce ponieważ Prezes tejże instytucji nie ma kompetencji do kontroli poprawności wyznaczonego przez spółkę zarządzającą lotniskiem obszaru składającego się na część lotniskową lotniska. Nielegalny proceder trwa od lat i nikt nie robi z tego problemu. Nawet rządząca partia PIS udaje , że nie ma problemu.