Stanowisko Amicus Curiae

Sygn. akt. II CSKP 373/23
Stowarzyszenie Przyjazne Lotniska z siedzibą w Krakowie w zakresie celów statutowych zajmuje się ochroną środowiska, poprzez strzeżenie zasady zrównoważonego rozwoju w realizacji przedsięwzięć infrastrukturalnych związanych z rozbudową i eksploatacją portów lotniczych na terenie Polski. Stowarzyszenie uczestniczy w konsultacjach społecznych przy tworzeniu infrastruktury, prowadzi poradnictwo prawne dla poszkodowanych zanieczyszczeniem środowiskowym, przedstawia stanowiska organom administracji odpowiedzialnym za projekty infrastrukturalne, zagospodarowanie przestrzeni, ochronę środowiska. Uczestniczy w procedurach administracyjnych związanych z realizacją inwestycji w zakresie lotnisk użytku publicznego. Prowadzi portal internetowy poświęcony zagadnieniom prawa ochrony środowiska i działalności lotnisk: przyjaznelotniska.pl.

Stowarzyszenie skupia i reprezentuje środowisko drobnych właścicieli nieruchomości mieszkaniowych narażonych na uciążliwości ze strony Portu Lotniczego im. Jana Pawła II w Balicach. Nadto Stowarzyszenie służy pomocą wielu obywatelom mieszkającym w sąsiedztwie portów lotniczych w całym kraju.

W najbliższych latach planowana jest rozbudowa Portu Lotniczego im. Jana Pawła II w Balicach. Ma powstać nowa droga startowa, o kierunku innym niż dotychczasowa. Spowoduje, to że ruch lotniczy skierowany zostanie nad teren zabudowy mieszkaniowej i obejmie ok. 2000 nieruchomości, których mieszkańcy nigdy dotąd nie mieli do czynienia z takim zagrożeniem środowiskowym. Nieruchomości mieszkańców powstały na terenach mieszkalnych i wznoszone były w technologiach pozwalających na zachowanie w nich warunków akustycznych w środowisku, gdzie nie występują tak drastyczne przekroczenia norm środowiskowych. Wprowadzenie OOU spowoduje pogorszenie jakości życia mieszkańców ale i deprecjację ich dorobku życiowego. Nieruchomości objęte strefą oddziaływania hałasu z lotniska stracą na wartości a życie w nich stanie się uciążliwe. Wiemy już od sąsiadów z okolicznych miejscowości dotkniętych oddziaływaniem lotniska, że w domach nie przystosowanych do takiego osobliwego sąsiedztwa trudno jest odnaleźć spokój, spoczynek nocny czy świeże powietrze. W miesiącach letnich, kiedy nasilony jest ruch lotniczy, wieczorem nie jest możliwe wywietrzenie budynku gdyż wdzierający się do środka hałas uniemożliwia odpoczynek.

Po objęciu naszych domów OOU wokół nowej drogi startowej wprowadzone zostaną nakazy inwestycyjne obejmujące konieczność dostosowania naszych budynków do hałasu, jaki będzie generować funkcjonujące lotnisko. Konieczna stanie się wymian okien, systemów wentylacji lub dodatkowe wygłuszenie poddaszy. Są to bardzo duże koszty, których sensowność i celowość poniesienia powinna być uwarunkowana pewnością mieszkańców, że zostaną im one zwrócone przez zanieczyszczającego środowisko – MPL Kraków Balice. Tymczasem dotychczasowe doświadczenie wskazuje, że lotnisko kwestionuje wszelkie wydatki ponoszone samodzielnie przez mieszkańców na zabezpieczenie budynków i każdorazowo domaga się sporządzenia opinii biegłych sądowych z zakresu akustyki i budownictwa dla wykazania zasadności i zakresu prac.

Dlatego zdecydowanie sprzeciwiamy się wykładni przyjętej w uchwale SN 100/22 z 28 października 2022 r., jako niecelowej, oderwanej od realiów i dążącej do zmiany ugruntowanej i słusznej linii orzeczniczej dopuszczając restytucję pieniężną kosztów koniecznych do poniesienia dla utrzymania standardów akustycznych budynku w OOU.

Brak jest celowościowego uzasadnienia dla kwestionowanej wykładni art. 136 ust. 3 p.o.ś. Uznanie bowiem, że zwrotowi podlegają wyłącznie koszty poniesione prowadzi do niedopuszczalnych z punktu widzenia zasady konstytucyjnych konsekwencji. Pamiętać należy, że mieszkańcy maja 3 lata na zgłoszenie swoich roszczeń W normalnym toku spraw obywatel musiałby w tym czasie powziąć informacje o utworzeniu OOU (co wcale nie jest w wielu przypadkach oczywiste – np. w przypadku lotniska w Modlinie pierwszy samolot wylądował na nim już po zakończeniu biegu terminu z art. 129
ust. 2 p.o.ś), zgromadzić środki potrzebne na dokonanie rewitalizacji akustycznej budynku i przeprowadzić całość prac. Co więcej przed przeprowadzaniem owych prac, wobec dotychczasowego zachowania potów lotniczych, konieczne byłoby uprzednie wykonanie ekspertyzy akustycznej i budowlanej, jest bowiem oczywistym (i zgodnym z opisanym doświadczeniem), że lotnisko kwestionowałby zasadność robót podjętych bez takiej ekspertyzy (tak wszak robi w każdej
sprawie zawisłej przed sadami powszechnymi domagając się ekspertyzy akustycznej). Pomijając już problem dostępności specjalistów, to sam koszt ekspertyzy akustycznej wynosi kilkanaście tysięcy złotych. Już sam fizyczna możliwość danaidowy całej procedury w tysiącach budynków mieszkalnych na terenie powstającego OOU w terminie przewidzianym przez art. 129 ust. 4 p.o.ś. wydaje się graniczyć z niemożliwością, co sprawa że przyjęta w uchwale SN III CZP 100/22
wykładnia jest de facto barierą przed skuteczna obroną prawa własności.

Dostrzec też należy i aspekt finansowy dotyczy zagadnienie równości wobec prawa. Nie można różnicować pozycji osoby uprawnionej do wystąpienia z roszczeniem odszkodowawczym, która realnie nie poniosła kosztów doprowadzenia do faktycznego naprawienia szkody (tutaj: wykonania rewitalizacji akustycznej) od pozycji osoby, która takie koszty poniosła. Naprawienie szkody w drodze zapłaty sumy odszkodowania jest bowiem domeną odpowiedzialnego za szkodę (tutaj: Skarbu Państwa) i nie zależy od aktywności albo braku tejże aktywności poszkodowanego. Na marginesie warto zwrócić uwagę, że koncepcja wyrażona przez Sąd Najwyższy stawia w o wiele gorszej pozycji osoby, które nie są w stanie wyłożyć z góry odpowiedniej sumy pieniężnej na dokonanie prac rewitalizacyjnych w swoich budynkach, które to prace często wiążą się z wielotysięcznym wydatkiem. Jednocześnie, w aktualnym stanie, odpowiedzialny za naprawienie szkody (Skarb Państwa) nie jest przecież w stanie zaproponować systemowego, bezgotówkowego sposobu naprawienia szkody poprzez dokonanie prac rewitalizacyjnych w budynkach osób doświadczających szkody. Próba przełamania dotychczasowego utrwalonego orzecznictwa podjęta w kwestionowanej uchwale jest również wysoce niesprawiedliwa z tych względów, że gros osób których sprawa sądowa zakończyła się wcześniej (przed uchwałą)( otrzymywały odszkodowanie z tego tytułu. Te zaś, których sprawa miałaby zostać rozpoznana później nie mogliby dochodzić skutecznego zaspokojenia swojego roszczenia. Pewność i stabilność prawa jest wszakże niezwykle cenną wartością w demokratycznym państwie prawa urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej i respektującym zasadę równości wobec prawa.

Podkreślić jednak należy, że teza uchwały przyjmująca w polskim systemie de facto brak restytucji pieniężnej stanowi radykalną, a nawet przełomową próbę zmiany utrwalonego stanowisko sądów powszechnych i SN, w zakresie wszelkiej odpowiedzialności odszkodowawczej, jakie istnieje od ok. 50 lat. Wskazać bowiem należy że dopuszczalne i racjonalne jest dochodzenie tytułem odszkodowania kosztów koniecznych do usunięcia wad : „Mimo że art. 363 k.c. nie przewiduje wprost sposobu naprawienia szkody polegającego na zapłacie sumy pieniężnej odpowiadającej przewidywanym kosztom usunięcia wady (uszkodzenia) rzeczy, możliwość taką dopuszczono szeroko w zakresie roszczeń o naprawienie szkody związanej z uszkodzeniem pojazdu kierowanych do ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (tzw. restytucja pieniężna – por. np. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11, OSNC 2012, Nr 3, poz. 28 oraz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17, OSNC 2018, Nr 6, poz. 56 i tam przywoływane orzeczenia), a w ostatnim czasie także w odniesieniu do wad lokali albo budynków (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2018 r., IV CSK 83/17, niepubl., z dnia 14 grudnia 2018 r., I CSK 695/17, OSNC-ZD 2020, z. A, poz. 8 i z dnia 8 marca 2019 r., III CSK 106/17, niepubl.). ” – tak postanowienie SN z dnia 23.08.2022 r., I CSK 943/22.

W judykaturze powszechnie przyjmuje się, że obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą jej wyrządzenia i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić (np. w przypadku szkód dot. pojazdów). Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący w chwili jej wyrządzenia do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób prawem przewidziany (zob. uchwała Sądu Najwyższego z 15 listopada 2001 r. w sprawie III CZP 68/01 – OSNC 2002, z 6., poz. 74). Jakie względy miały stać za odstąpienie od tego stanowiska akurat w przypadku szkód, których źródła upatruje się w szkodliwej dla środowiska działalności przedsiębiorstw z branży portów lotniczych? Wyrażamy nadzieję, że nie jest to szczególny status właścicielski, w którym uczestniczy Skarb Państwa czy jednostki samorządu terytorialnego.

Takie postawienie sprawy, jak uczynił to SN w uchwale z 28 października 2022 r., stoi w radykalnej opozycji do utrwalonego w cywilistyce pojęcia szkody, która powstaje już w chwili samego zdarzenia szkodzącego (tutaj: wejście w życie uchwały w związku z funkcjonowaniem lotniska generującego nadmierny hałas). Skoro szkoda powstaje już w momencie wystąpienia zdarzenia szkodzącego, to w ślad za nią powodowi przysługuje konkretne odszkodowanie, możliwe (choć często abstrakcyjnie) do oszacowania już chwilę po zaistnieniu szkody, najczęściej w drodze opinii biegłego.

Do odmiennych wniosków nie prowadzi wykładnia językowa art. 136 ust. 3 p.o.ś. Wprawdzie w ustawie użyto sformułowania ,,także koszty poniesione”, jednak odwołanie do art. 129 ust. 2 p.o.ś. oraz słowo ,,także” wskazują, że jest to tylko jedna ze szkód, które podlegają naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2. Jako element szkody uznano ,,także koszty poniesione”, a nie ,,wyłącznie koszty już poniesione”. Ponadto, w orzecznictwie przeważa pogląd, że roszczenie o zasądzenie kosztów potrzebnych do rewitalizacji akustycznej budynku na podstawie art. 129 ust. 2 i art. 136 ust. 3 p.o.ś. nie jest uzależnione od uprzedniego poniesienia tych kosztów (por: wyroki Sądu Apelacyjnego w Poznaniu: z 10 kwietnia 2008 r., sygn. I ACa 2/08; z dnia 5 czerwca 2013 r. sygn. I ACa 391/13 oraz z dnia 17 stycznia 2019 r., sygn. I ACa 292/18; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 27 stycznia 2016 r., sygn. I ACa 30/15; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 15 stycznia 2018 r., sygn. I ACa 647/17; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2016 r., sygn. III CSK 170/16), a stanowisko to znalazło akceptację w doktrynie (por. K. Gruszecki, Komentarz do art.136 ustawy – Prawo ochrony środowiska, SIP LEX).

Dziwić może próba sądowej zmiany interpretacji normy wynikającej z art. 136 ust. 3 w sytuacji gdy nawet Rząd RP i sama branża portów lotniczych nie miały wątpliwości, co do jego dotychczasowego znaczenia. Wskazać trzeba, że Ministerstwo Infrastruktury od 2021 r. proceduje nowelę art. 129 i 136 p.o.ś. (zamieszczony na stronie Rządowego Centrum Legislacji, https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12349151 ), której projekt został zgłoszony przez Związek Regionalnych Portów Lotniczych, w myśl którego właśnie- roszczenie o nakłady będzie przysługiwało wówczas gdy nakłady zostaną poniesioną. W samej zaś noweli przewidziano przepis przepis intertemporalny (art. 4 ust. 3): „Do odszkodowań z tytułu roszczeń, o których mowa w art. 129 i art. 136 ustawy zmienianej w art. 3 w brzmieniu dotychczasowym, powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, z którymi wystąpiono w okresie określonym w art. 129 ust. 4 ustawy zmienianej w art. 2 w brzmieniu dotychczasowym, ale nie wytoczono powództwa przed sądem powszechnym do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 3 w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą”. Jest więc zadziwiające, że w sądownictwie powszechnym, które co do zasady wino stać na straży praw podmiotowych i zasady in dubio pro libertatem, bez zmiany przepisu a nawet i bez orzeczenia TK doszło do radykalnego odwrócenia wykładni ze szkodą dla praw człowieka.

Mając powyższe na uwadze redukowanie ograniczeń wprowadzonych w OOU do kwestii zakazów
planistycznych i nakazów inwestycyjnych jest nieuprawnione

Stowarzyszenie
Przyjazne Lotniska