W dniu 6 marca 2020 przeprowadziliśmy rozmowę telefoniczną z Panem Piotrem Łyczko Zastępcą Dyrektora Departamentu ds. Programów Ekologicznych w Urzędzie Marszałkowskim Wójewództwa Małopolskiego link.
UWAGA: nastąpiła aktualizacja treści na prośbę Pana Piotra Łyczko 19:00 07 marca 2020
Rozmówca chętnie i w kulturalny sposób przekazał stanowisko Urzędu w tej sprawie. Poniżej w formie pytań i odpowiedzi najważniejsze kwestie poruszone w rozmowie.
P.L. Co by Pan odpowiedział na pytanie postawione przez rodzica skarżącego się, że dzieci są wybudzane w środku nocy ze snu przez startujący bądź lądujący samolot?
Pan Piotr Łyczko: Dzięki przyjęciu Programu ochrony przed hałasem dla lotniska wprowadzony został pierwszy krok, by ograniczyć hałas generowany przez lotnisko. Wprowadza on ciszę nocną w godz. 1:00 – 5:00 która do tej pory nie obowiązywała oraz zapowiada rozszerzenie tych godzin w przyszłości. Wprowadza też inne działania, w szczególności system punktowy Quota Count, który doprowadzi do stopniowego obniżenia hałasu nocnego z lotniska.
P.L. Dlaczego program ochrony nie był konsultowany z mieszkańcami
Pan Piotr Łyczko: Nieprawda. Program był konsultowany. Odbyło się również otwarte spotkanie dla mieszańców.
P.L. Czy ma Pan na myśli spotkanie w Morawicy?
Pan Piotr Łyczko: Tak
P.L. Mieszkańcy zgodnie twierdzą, że to było tylko spotkanie , na którym ogłoszono treść programu a ich późniejsze uwagi pisemne zostały w całości zignorowane. Mówią też o lekceważącej postawie wobec uczestników a nawet drwinach z niektórych uwag
(informacyjnie dla czytelnika: spotkanie odbyło się 17 grudnia 2019 roku, na kilka dni przed Wigilią Bożego Narodzenia)
Pan Piotr Łyczko: Byłem uczestnikiem tego spotkania, więc mogę zapewnić, że nie miało ono lekceważącego charakteru. Wielu mieszkańców poruszało natomiast tematy, które nie mogą być uwzględnione w tym Programie, gdyż ma on sztywne wymagania prawne. Program nie dotyczy przyszłych inwestycji na lotnisku i zmiany jego lokalizacji.
P.L. Powiela Pan słowa Pana Prezesa Włoszka, który często manipuluje naszymi wypowiedziami. Jak na przykład tej o ekranach akustycznych. Zarówno Gmina Zabierzów jak i Stowarzyszenie wielokrotnie mówiliśmy i pisaliśmy, że ekrany powinny być usytuowane jak najbliżej źródła czyli możliwie najbliżej płyty postojowej samolotów. Tymczasem nie zadał Pan sobie nawet odrobiny trudu , żeby zapoznać się z opinią firmy Acustix, która przy wydawaniu opinii zrobiła założenie, że ekrany mają być zainstalowane przy autostradzie. To jest manipulacja.
Pan Piotr Łyczko: Propozycja budowy ekranów akustycznych zgłoszona w trakcie konsultacji była analizowana przez ekspertów firmy Akustix. Eksperci jednoznacznie stwierdzili, że ekrany nie przyniosą efektów. Również przykład Wrocławia pokazał, że ekrany nie zdają egzaminu.
P.L. Nie odpowiedział Pan na pytanie
Pan Piotr Łyczko: Odpowiedziałem
P.L. A czym Pan wie , że metodyka badania hałasu lotniczego pomija hałas z płyty lotniskowej co oznacza, że lotnisko będzie mogło rozpocząć operacje na płycie lotniska już od 4 rano żeby samolot mógł wystartować o 5 rano. A w przypadku opóźnień, które przecież zdarzają się niemal codziennie ciszy nocnej może nie być w ogóle w takiej sytuacji
Pan Piotr Łyczko: Metodyka uśredniania pomiarów hałasu wynika z przepisów prawa i na to nie mamy wpływu. Jednak Program przewiduje również działania ograniczające hałas z płyty postojowej lotniska np. całkowity zakaz wykonywania prób silników w godzinach 22:00-05:00.
P.L. Można było wprowadzić ciszę nocną na 8 godzin to wtedy zmniejszy się nie do zera a do na przykład 6 godzin w przypadku opóźnień
Pan Piotr Łyczko: Przyjęta cisza nocna w godzinach 1:00-5:00 to pierwszy etap. Zgodnie z zapisami Programu zakres ciszy nocnej powinien być rozszerzony przy aktualizacji Programu.
P.L. Zechciałby Pan powiedzieć czym się zajmuje Pański Wydział
Pan Piotr Łyczko: Ochroną Środowiska
P.L. A zatem nie biznesu lotniska tylko ochrony środowiska w tym także ochrony przed hałasem
Pan Piotr Łyczko: Zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju proponowane działania muszą brać pod uwagę wszystkie uwarunkowania.
P.L. Nie sądzi Pan , że od wsparcia biznesu mamy w Polsce inne powołane do tego celu instytucje?
Pan Piotr Łyczko Bez odpowiedzi
P.L. Czy Pan wie , że ta uchwała jest niezgodna z przyjętymi wytycznymi dyrektywy Komisji Europejskiej o przeciwdziałaniu ekspozycji ludzi na hałas a także z Ustawą Zasadniczą?
Pan Piotr Łyczko: Uchwała i Program są zgodne z przepisami ustawy Prawo ochrony środowiska i dyrektywami UE w tym zakresie.
P.L. Dlaczego inne lotniska mają możliwości wprowadzenia ciszy nocnej znacznie dłuższej jak np. międzynarodowe lotnisko Okęcie w Warszawie?
Pan Piotr Łyczko: Będziemy do tego dążyć , ten program to pierwszy krok w tym kierunku.
P.L. Kiedy kolejny krok?
Pan Piotr Łyczko: Program powinien być aktualizowany co najmniej raz na 5 lat lub wcześniej jeśli będą wymagały tego przepisy.
P.L. Każe Pan czekać ludziom 5 lat w hałasie w nocy aż coś się polepszy?
Pan Piotr Łyczko: Już działania przyjęte w obecnym Programie powinny doprowadzić do ograniczenia hałasu z lotniska w Balicach
P.L. Co z hałasem z autostrady ?
Pan Piotr Łyczko: To źródło hałasu nie jest przedmiotem obecnie przyjętego Programu. Program hałasowy dla dróg został przyjęty 2 lata temu.
P.L. Czy sądzi Pan że dla statystycznego Kowalskiego ma znaczenie co jest źródłem hałasu
Pan Piotr Łyczko: Niestety przepisy w zakresie programów hałasowych wymagają przyjęcia odrębnych programów dla dróg i lotnisk w zależności od terminów przygotowania map akustycznych.
P.L. Mieszkańcy będą skarżyć tą uchwałę do sądu, zbierane są podpisy ze skargą do Rzecznika Praw Dziecka. Nie sądzie Pan , że to nieludzkie zabraniać ludziom prawa do snu
Pan Piotr Łyczko: Program Ochrony Przez hałasem ma na celu polepszenie obecnego stanu, teraz jak Pan wie lotnisko nie ma ograniczeń w lataniu w nocy
P.L. Mieszkańcy mówią , że miarka się przebrała. Planują protest a potem kolejne cykliczne protesty
Pan Piotr Łyczko: Mają do tego prawo
P.L. Ale to negatywnie wpłynie na organizację pracy na lotnisku, zakłóci ruch w rejonie , który i tak już jest mocno zakorkowany a więc także narazi podróżnych na spore utrudnienia
Pan Piotr Łyczko: Dlatego nie zachęcamy do podejmowania takich działań.
P.L. Ale zdaje sobie Pan sprawę, że odpowiedzialność spoczywa na urzędniku a nie na organie państwowym za decyzje niezgodne z prawem
Pan Piotr Łyczko: Macie Państwo prawo zgłaszać to do sądu
P.L. Może warto byłoby dokonać rewizji decyzji
Pan Piotr Łyczko: Nie ma już takiej możliwości. Program został oficjalnie przyjęty przez Sejmik.
postawa i udzielane odpowiedzi przez pana P.ŁYCZKO sa mono tematyczne wszystko co korzystne dla lotniska balice jest zgodne z ustawami o ochronie środowiska i przepisami unijnymi,postępowanie to przypomina zachowanie wykształconego „aparatczyka”dla którego nie ma potrzeby dyskusji,gdy cel jest jeden – służalcze oddanie dla p.prezesa WŁOSZKA.Szkoda że mamy takich urzędników. ap
W odniesieniu do komentarza AP: Wg mnie to nie jest służalczość osobnicza względem
P. Włoszka, ale zwykła, niepohamowana i agresywna pazerność na jak najwyższe zyski
z lotniska, bez względu na wyrządzane szkody dookoła. Urząd Marszałkowski jest sędzią
i decydentem we własnej sprawie, mając blisko 23 % udziału w obrzydliwie pozyskiwanej
kasie z działalności lotniska. Tu leży patologia, zwrócona przeciwko własnym wyborcom.
Co do prezentowanego programu, to warto podkreślić, iż:
1). Jest to „dzieło” wykonane w panice, aby uniknąć kary ze strony Unii Europ. (terminy);
2). Jest kompletnie nieaktualne i w całej swej treści opiera się na danych sprzed 3 lat;
3). Nie jest więc programem, a raczej przestarzałym raportem, opisującym stan sytuacji
gdy lotnisko miało ok. 5 milionów pasażerów rocznie. Teraz jest ich ponad 8,5 miliona,
zatem praktycznie wszystkie istotne parametry mogą być wyższe o ok. 50%.
4). Przykładowo ilość pyłów, czadu czy spalin z rakotwórczym benzo(a)pirenem na czele;
5). Tak więc wzrósł poziom hałasu, a częstotliwość operacji lotniczych stała się udręką;
6). Plan zawiera pozbawione sensu komunały, że należy hałas ograniczać i jednocześnie
pobożne życzenia, że będzie on stopniowo zmniejszany. Tylko nikt nie wie jak. Uchwałą?
7). My wiemy jak się to ziści – przez zbliżenie planowanego pasa startów i lądowań
w stronę terenów gęsto zamieszkałych i skierowanie samolotów nad dachy domów;
8). Pomijając fakt, że jest to prowokowanie kryminalnego zagrożenia katastrofą lądową
oraz powietrzną jednocześnie, to pod względem hałasu skutek jest jasny i ogłuszający.
Autorzy opracowania usiłują zaklinać rzeczywistość i prawa fizyki;
9). Z powyższym związane są też absurdalne propagandowe propozycje wygłuszenia
domów przez wymianę okien, a nawet drzwi. Pan Włoszek chce sąsiadom wmówić, że
dudniący hałas emitowany z góry, z efektem brzęczących dachów i wibrujących ścian
wytłumią jakiekolwiek okna, mogące dać jedynie mierny skutek dla hałasu z boku.
To urąga zarówno inteligencji, jak i doświadczeniu sąsiadów, poczynając od ich dzieci na
poziomie wiedzy z 4 klasy szkoły podstawowej. Większość z nas ma wykształcenie ponad
4 klasy proszę Pana Prezesa Zarządu lotniska i Pana Dyrektora Łyczko. Wstydźcie się !
10). Ograniczenie sąsiadom czasu spokojnego snu do 4 godzin na dobę jest zamysłem
czysto bandyckim, z rażącym naruszeniem naszych podstawowych praw konstytucyjnych
i tutaj nic nie pomogą obłąkane tłumaczenia, że kiedyś się to poprawi. Mamy nadzieję,
że sąd potrafi określić odpowiedzialność urzędniczą za decyzje godzące w zdrowie i życie
ludzi, którym skieruje się ciężkie maszyny nad domy. Karną oraz indywidualną.
11). Program nie zawiera konkretnych dat określonych poczynań ani żadnych sankcji;
12). Odnośnie projektu nowego pasa startowego o osi przekierowanej o ok. 5 stopni – nie
ma żadnych danych pomiarowych, zatem cały przedmiotowy Program jest po prostu fikcją
i nie ma nic wspólnego z planowaniem na przyszłość.
Brak w nim podstawowej zasady antycypacji, jak przystało na dobry program planowania czegokolwiek. To tak dla podsumowania jego treści i ironii dla samozachwytu twórców.
Mamy nadzieję, że prezentowany styl bycia i agresywna pogoń za kasą Was w końcu zgubi.
Co za przerażający brak wyobraźni!
Czy jeden z drugim (Włoszek, Łyczko, ale też radni Sejmiku Wojewódzkiego) sami musieliby doświadczyć 4-godzinnej ciszy nocnej, aby zrozumieli co robią i wygadują? Bo na razie chyba nie są tego świadomi.
To straszne, że tacy ludzie podejmują jakiekolwiek decyzje w sferze publicznej!