Stanowisko Stowarzyszenia ws. ogłoszonych konsultacji na temat prognoz oddziaływania środowiska na ogłoszony przez ministerstwo infrastruktury program rozwoju lotnictwa. Poniżej pismo do Ministra Infrastruktury.

W odpowiedzi na wezwanie strony społecznej do przesyłania uwag do dokumentu: “Prognoza OOŚ Wybrane elementy Strategicznej oceny oddziaływania na środowisko dla projektu dokumentu Polityka rozwoju lotnictwa cywilnego w Polsce do 2030 r. (z perspektywą do 2040 r.).”
oraz dokumentu:
“Polityka rozwoju lotnictwa cywilnego w Polsce do 2030 r. (z perspektywą do 2040 r.)”

Z przykrością stwierdzamy, że dokument pomimo wystarczająco długiego upływu czasu, od dnia zgłoszenia uwag przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska Pana Andrzeja Szwedę-Lewandowskiego w piśmie z dnia 28-05-2021 r. oraz wz. Głównego Inspektora Sanitarnego Pana Krzysztofa Saczka w piśmie 10-06-2021, nie został zaktualizowany i został przesłany w niezmienionej formie do konsultacji społecznych mimo ewidentnych braków. W naszej ocenie świadczy to o bezprzedmiotowej wręcz roli strony społecznej i tym samym jest potwierdzeniem, że prace nad tym dokumentem posłużą
wyłącznie osiągnięciu celów sektora lotniczego. Obawiamy się, że niska jakość przygotowanych pod ocenę dokumentów zostanie wykorzystana przez lobby lotnicze do dalszych zmian w zakresie ustawodawczym . Podobna sytuacja miała miejsce w ostatnim czasie, kiedy to wprowadzono bardzo niekorzystne zmiany w ustawie OOU pomimo szerokiego sprzeciwu strony społecznej, właśnie na skutek działań lobby lotniczego. Bez zbędnego powielania treści, niniejszym potwierdzamy, że wszystkie zarzuty zgłoszone wobec procedowanych dokumentów, zarówno przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska oraz Głównego Inspektora Sanitarnego są zbieżne ze Stanowiskiem Stowarzyszenia Przyjazne Lotniska.

W uzupełnieniu do powyższego, chcielibyśmy zwrócić uwagę na to, że tendencyjnie opracowane dokumenty prognozy oraz polityki rozwoju, pomijają bardzo ważne zagadnienia związane z potrzebą dostosowania polityki transportowej do kierunków rozwoju transportu na obszarze Unii Europejskiej. Autorzy dokumentów, świadomie lub nie, pomijają kwestie
związane z wpływem nowych regulacji unijnych w zakresie transportu lotniczego, które jak już wiemy – z racji przyjętych regulacji jak np Fit for 55, spowodują, że transport lotniczy stanie się droższy. Jednocześnie w naszym kraju planuje się dalszy rozwój tej branży z pominięciem ryzyk związanych z wprowadzeniem tych regulacji unijnych, które są zaostrzane. Już powyższe powinno skłonić planistów, do tego aby w ramach polityki transportowej wprowadzić elementy dywersyfikacji polegającej na przeniesieniu większego ciężaru na transport kolejowy, który ma zdecydowanie lepsze perspektywy chociażby w kwestii wsparcia finansowania przez UE. Tymczasem inwestujemy w lotniska regionalne, które owszem mają pozytywny wpływ na aspekt komunikacyjny regionów, ale jednocześnie poprzez nieuczciwą konkurencję (pośrednie lub bezpośrednie dofinansowywanie przez samorządy przewoźników) działają na niekorzyść rozwoju transportu kolejowego w Polsce. To bardzo niebezpieczny trend, który długofalowo może doprowadzić do dramatycznych zapóźnień w inwestycjach kolejowych spychając nasz kraj do roli prowincji. W krajach zachodniej Europy już widać trend odwrotny. Jako Stowarzyszenie pozytywnie odnosimy się do koncepcji budowy CPK pomimo pewnych zastrzeżeń, których przytaczanie w niniejszym piśmie wykraczałoby poza przedmiot zagadnienia. Jednakże dostrzegamy pewną niekonsekwencję jeśli chodzi o omawiany przedmiot to znaczy z jednej strony prognozuje się rozwój CPK z systemem szybkiej kolei tzw “szprych” a z drugiej strony rozwój lotnisk regionalnych. Otóż w tym podejściu jest oczywista wewnętrzna sprzeczność logiczna ponieważ zgodnie z podstawami ekonomii każda inwestycja musi mieć finansowe uzasadnienie. Natomiast planowane działania na rzecz rozwoju lotnisk regionalnych będą całkowicie i bezdyskusyjnie sprzeczne z ideą rozwoju CPK rozumianego w kontekście komponentu lotniskowego i kolejowego a to z uwagi na planowane szprychy m.in do Katowic Krakowa. Czym ma się kierować przy wyborze mieszkaniec Małopolski wsiadając do
pociągu, który dowiezie go do CPK w ciągu dwóch godzin skoro może dojechać do Balic – wprawdzie w korkach ale w ciągu jednej godziny? Zatwierdzanie takich planów jest działaniem na szkodę Państwa ponieważ po realizacji tych inwestycji, CPK stanie się naturalnym konkurentem dla lotnisk regionalnych: tu dla lotniska w Balicach oraz Katowicach i to w sytuacji gdy większość z tych inwestycji będzie realizowana ze środków publicznych. Przykładem braku dobrego planowania i to na wielu płaszczyznach jest kuriozalny wręcz przypadek lotniska w Pyrzowicach i Balicach. Lotniska te są oddalone od siebie o
zaledwie 94 km i połączone drogą o parametrach autostrady. Na dodatek komponent kolejowy CPK- wspomniane “szprychy”, będzie łączył obydwie aglomeracje. W tym konkretnym przypadku już dawno powinny być podjęte konkretne działania tzn. powinno się przynajmniej przeprowadzić studium wykonalności z raportem opłacalności połączenia obydwu lotnisk , z założeniem okresu na amortyzację poczynionych już inwestycji na tych lotniskach. Potencjalne oszczędności można dostrzec nie będąc nawet ekspertem od zarządzania lotniskami. Jest oczywiste i nie wymaga udowodnienia, że np koszty działalności lotniska będą mniejsze, jeśli dla tej samej liczby operacji będą wykonywane nie na dwóch a jednym lotnisku. Wynika to z prostej zależności jak chociażby z tego, że pasażerowie korzystają z jednej drogi startowej, jednej wieży kontroli lotów i wielu innych, także nie bezpośrednio finansowanych przez lotniska jak drogi dojazdowe czy kolej. Dzięki konsolidacji długofalowo osiągnięte oszczędności można byłoby przeznaczyć na unowocześnianie lotniska a mowa o potencjalnie setkach milionów złotych. Teraz jest właśnie moment na taką strategiczną decyzję ponieważ lotnisko w Balicach planuje inwestycje m.in w budowę nowej drogi startowej, terminala pasażerskiego i innych inwestycji wynikających z Planu Generalnego na kwotę blisko 2 miliardów złotych. Uwolnione tereny – podobnie jak w przypadku Okęcia pozwoliłyby miastu Kraków na dalszy rozwój – aktualnie miasto ma deficyt jeśli chodzi o działki inwestycyjne i na mieszkalnictwo wielorodzinne. Jako alternatywne rozwiązanie lotniska w Pyrzowicach i Balicach mogłoby przejąć ruch General Aviation co de facto byłoby realnym impulsem dla rozwoju biznesu w przeciwieństwie do przeważającej turystki weekendowej, która oprócz wspomnianych korzyści ma też negatywny wpływ na mieszkańców np. ceny usług medycznych.

Kończąc należy podkreślić jeszcze raz, że jakość dokumentów, które mają być przedmiotem konsultacji społecznych jest rażąco słaba pod względem merytorycznym. W dokumencie szablonu zamieściliśmy kilkanaście uwag, które nie wyczerpują całości problematyki. Doszliśmy bowiem do wniosku, że nie ma możliwości zgłoszenia konstruktywnych uwag do tak niskiej jakości analizy zagadnienia jakim jest rozwój lotnictwa w naszym kraju. Rzuca się w oczy przede wszystkim brak analiz ilościowych jak może wyglądać ruch na poszczególnych lotniskach bez budowy CPK oraz po jego uruchomieniu. Ile pasażerów z Czech i Słowacji przestanie korzystać z polskich lotnisk. Brak jest w tym dokumencie również podstawowych danych związanych z zanieczyszczaniem środowiska przez lotniska – ile tysięcy ludzi w otoczeniu poszczególnych lotnisk będzie narażonych na szkody na zdrowiu i materialne, brak jest symulacji kosztu
wykupów i odszkodowań.