W rozmowie z PAP Wild powiedział, że Okęcie wyczerpuje możliwości rozwoju i dodał, że konieczna jest jego dalsza rozbudowa. Minister ma rację, faktycznie Okęcie jest na skraju możliwości operacyjnych w najbardziej korzystnych z perspektywy pasażera slotach czasowych.
Jednak wypowiedź ministra, że tu cyt. „Inwestycje na Chopinie wpisują się w strategię CPK” jest kuriozum na skalę światową. I jeśli PAP nie zmieniła znaczenia jego słów to bez wachania można powiedzieć, że jest to wypowiedź, której konsekwencją powinno być zdymisjonowanie ministra Wilda. Od jakiegoś czasu z zainteresowaniem przyglądamy się projektowi CPK i co do zasady uważamy, że ta inwestycja to nawet konieczność. Zarzuty przeciwników tego projektu, które sprowadzaja się głównie do tego, że odległość jest zbyt duża są bardzo słabe. Czas dotarcia do lotniska nie jest tym samym co dotarcie do przystanku tramwajowego czy metra żeby szybko dojechać do pracy. W transporcie lotniczym najważniejszym elementem jest przewidywalność dojazdu do lotniska a to można zapewnić poprzez dobre zaprojektowanie siatki połączeń kolejowych. I w przypadku projektu CPK widzimy znamiona dobrego projektu chodź jak na dzisiejszy dzień za mało padło konkretów jeśli mówimy o rozpoczęciu budowy za 2 lub 3 lata. Powstała spółka celowa a w ślad za tym stworzono wiele miejsc pracy , które dziś są tylko obciążeniem podatnika. Równolegle z dyskusją na temat zasadności CPK toczy się pseudo debata na temat strategii rozwoju transportu lotniczego w Polsce. Wypowiedź Pana Wilda że inwestycje na Okęciu wpisują się w strategię CPK są tak bezsensowne, nie wypada tego nawet uzasadniać. Niezrozumiałe jest także to, że w Radomiu ma powstać lotnisko, które bedzie pełnić funkcję lotniska w Modlinie – to kolejne kuriozum. Super eksperci się spotykają , dyskutują o sprawach, o których nie mają najmniejszego pojęcia a następnie to ogłaszają wywołując nawet wśród ludzi nie zorientowanych w branży salwy śmiechu. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Ci Panowie faktycznie mają moc sprawczą. Ostatnio odbył się w Krakowie panel dyskusyjny z udziałem ministra Wilda, na kórym był Prezes Włoszek i który został przedstawiony jako prelegent w temacie” jak przekonać lokalną społeczność do inwestycji”. Zastanawiamy się co skłoniło ministra Wilda do postawienia tezy, że to Pan Włoszek ma kompetencje do tego aby zabrać głos w dyskusji skoro w rzeczywistości okazał się osobą niepotrafiącą nic poza szerzeniem propagandy co więcej właśnie nieudolnym działaniom i nietrafnych decyzjach Pana Włoszka odrzucono już dwukrotnie raport środowiskowy dot. NDS. Pamiętamy przecież liczne wystąpienia Pana prezesa w TVP – w której pełni funkcję członka rady nadzorczej, że w roku 2019 rozpocznie się budowa NDS. Budowa NDS się jednak nie wydarzy bo raport środowiskowy przygotowany przez Ove Arup okazał się zupełnie niekompletny i posiadającym wady prawne, które napewno spowodują jego odrzucenie przez RDOŚ Kielce ( o tym wkrótce będzie na naszym portalu) Nie jest tajemnicą , że Pan Włoszek nie posiada żadnych kompetencji do tego aby pełnić funkcję prezesa takiego przedsiębiorstwa jak MPL Kraków Balice a swoją pozycję zawdzięcza tylko i wyłącznie znajomości z Panią byłą premier Beatą Szydło. Ostatnie decyzje prezesa tylko to potwierdzają bo z powodu braku konsultacji z władzami Krakowa w zakresie strategii rozwoju lotniska w Balicach dokonał czynu, który będzie miał dalekosiężne konsekwencje jeśli chodzi o miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego dla Krakowa i gmin ościennych (trochę więcej informacji pod adresem: link). Wracając jednak do wątku przewodniego czyli budowy CPK. Bardzo kibicujemy temu projektowi bo jeśli wezmą się za niego ekeperci to nasz kraj ma szansę zyskać miano lidera w tej części Europy, co nie podoba się jak widać niektórym naszym zachodnim sąsiadom, którzy doskonale zdają sobie sprawę jaki potencjał ma budowa CPK. Zakładając , że CPK powstanie to w interesie nas wszystkich jest aby dokonać wnikliwej analizy planów inwestycyjnych wszystkich lotnisk w kraju. Na czoło wysuwa się oczywiście Okęcie , Radom , Modlin ale także Balice. Jeśli chodzi o Okęcie to opinie, które wskazują na bezsens istnienia Okęcia dla lotnictwa cywilnego wespół z CPK są upoważnione bo czym miałoby być Okęcie jeśli nie konkurencją dla CPK ? Jedyną intencją Wilda może jest mnożenie stanowisk w spółkach skarbu państwa? Lotnisko w Radomiu jest kolejną nieprzemyślaną decyzją – chyba nawet popieraną przez Ove Arup. Na czoło problemów , które już dziś widzimy jest nieprzewidywalny czas dojazdu a także otoczenie lotniska – gęsta zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna i wielorodzinna. Gdyby pomysłodawca wykazał się chociaż odrobiną znajomości prawa to wiedziałby , że lokalizacją w Radomiu wiązać się będzie z olbrzymimi odszkodowaniami i ograniczeniami operacyjnymi. Znamienne jest to, że w przypadku lotniska w Radomiu minister Wild – no i chyba Adamczyk także, nie widzi problemu, że zainwestowano już w ostatnim czasie środki finansowe w Modlin a w przypadku lotniska w Balicach jest to argument koronny na nie dla inicjatywy przeniesienia lotniska w miejsce bez ograniczeń operacyjnych , etc. Kilkanaście lat temu światło dzienne ujrzała koncepcja zbudowania lotniska w okolicach Chrzanowa wspólnego dla aglomeracji śląskiej i krakowskiej. Zwyciężyły jednak układy partyjne bo rzecz jasna dwa lotniska to dwóch prezesów i dwa razy tyle dyrektorów i dalej pracowników. Niestety to co dla partyjniaków jest korzyścią dla wolnego rynku niekoniecznie. Dla wprawnego obserwatora jednakże będzie oczywiste , że jedna lokalizacja to olbrzymie oszczędności w infrastrukturze – tu tylko chciałbym wskazać na elementy infrastruktury, za których koszty ponosi np PAŻP – czyli nie spółka zarządzająca lotniskiem a w skrócie podatnik. Poza tym utrzymanie infrastruktury dotyczyłoby tylko jednego lotniska , zatem optymalizacja wykorzystania infrastruktury. Oczywiście ktoś kto szuka dziury w całym powie , że Chrzanów jest za daleko od Krakowa czy Katowic ale czy takie stwierdzenie jest uprawnione ? Otóż nie bo jak na wstepie zaznaczono dla pasażera istotny jest przewidywalny czas dojazdu. Na taką decyzję jest już jednak późno ale nie za późno bo gdyby w strategii rozwoju lotnisk w Polsce przyjąć, że nastąpi stopniowe wygaszanie lotnisk w Pyrzowicach i Balicach w ślad za ich amortyzacją nastąpi ich konsolidacja właśnie poprzez budowę wspólnego lotniska dla obydwu aglomeracji. Wymagałoby to jednak trzeźwego myślenia Panów ministrów a na to nie ma co liczyć. Reasumując nie wiadomo gdzie i po co zmierzamy z Panami ministrami z MI.
W kontekście wspólnego lotniska między Krakowem i Katowicami zgadzam się z tym pomysłem jak najbardziej tylko że PPL i obecna władza centralna do tego nie dopuści bo to może być konkurencja dla CPK a wygoda dla pasażerów z południa Polski jest dla nich kompletnie nie istotna.